3 kwi 2012

Sensual- Joanna - Plasterki do depilacji twarzy

   Na wakacjach w pracy dostałam od turystki paczkę z plastrami do depilacji twarzy.
W paczuszce było 6 plasterków x 2 połówki; oliwka łagodząca w tubce 10 ml.


Na początku nadmienię, że mój pseudo -wąsik, to tak na prawdę mało widoczne włoski jak u każdej tylko takie tyćko dłuższe rosną przy kącikach ust....
i tak je widać pod światło, czy czasem właśnie od ilości pudru...
Ale nie jest to jakieś problematyczne ;)


W wakacje w ogóle z tego nie korzystałam gdyż obawiałam się efektu.
Po powrocie do domu, zaczęłam troszkę sceptyczne poszukiwania na temat działania tegoż produktu, w wizażu, na Youtubie itp....
Wyczytałam wzmiankę o zapaleniu mieszka włosowego, i tak patrząc/ oglądając swoja skórę uświadomiłam sobie, że to mi grozi bo wydepilowaniu wąsika...za pewne nie zrobiłabym tego nigdy, gdyby mój facet od bodajże 2-3 lat nie zwracał w ogóle na niego uwagi, z reszta mama tez zaczęła ;/ I gdy już to zrobiłam, zaczęli zwracać uwagę właśnie na to, że porobiło mi się mnóstwo małych krosteczek nad górną wargą....może mnie aż tak mnóstwo, ale troszkę ich było... :(

Więc i tak źle i tak nie dobrze :(
Zaczęły się pytania, a czemu ty się tak wyciskasz? a czemu ci się tak porobiło? a może ty się golisz? O.o
Zwątpiłam w swoją rodzinę.... zero tolerancji... :(
Wydaje mi się, ze jest w tych krostkach sporo mojej winy, gdyż tylko Zobaczyłam jakiś bąbelek z woda od razu go przekłuwałam, wyciskałam... niepotrzebnie, bo chyba przez to te moje problemy po depilacji włosika.... ;/
W każdym bądź razie, dziś od ok 5 mies robię to 4 raz.... Nic nie kombinowałam z bąbelkami. Tylko wmasowywałam oliwkę.
Zobaczymy jak pójdzie ;)


   Jakiś czas temu zakupiłam sobie również oliwkę łagodzącą do ciała z ekstraktem z rumianku. 

Smaruję nią nogi po goleniu albo po depilacji depilatorem. Używam jej również na co dzień, gdyż moja skora wymaga codziennego nawilżania, a przynajmniej nogi i ręce które w ciągu lata przecież wystawia się na słońce. Ale nawet przy zakładaniu czarnych rajstopek jak mam suche to często widać zrogowaciałą tyci skóreczkę. Tak więc ta oliwka sprawuje się idealnie, przy czym jest bardzo wydajna.
Posiada aplikator psikający. 




Można by te dwie oliwki do siebie porównać, ale mi się wydaje, ze ta do twarzy jest bardziej gęściejsza, a ta do ciała bardziej płynna.
Nie wiem, może takie wrażenie jest poprzez aplikator psikający, ze rozrzedza płyn?

~~~~~~~~~~~~~~~~*~~~~~~~~~~~~~~~~~
A czy Wy tez miałyście przygodę z usuwaniem wąsika?
Może macie sposób na brak zapalenia mieszka?
Jak wrażenia?

Pozdrawiam cieplutko :)

4 komentarze:

  1. ja mam problem z depilacją bikini, tam to się robią dopiero krostki ;( , najlepiej jest pójsc do kosmetyczki na laserowe, ale na to trzeba odłożyć kasę ;/
    pozdrawiam,
    Szana,
    www.gastronomygo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nieeee.... bikini w życiu przenigdy nie dałabym sobie depilować... ;/ wystarczy, że czasem mi nie tak włosek wrośnie pod skórą po zwyczajnym goleniu ;( i robi się czasem mała ranka.

      Usuń
  2. ech... my kobiety to jednak mamy przechlapane:P ale faceta to bym udusiła-nie dość że sam nie musi się paprać z goleniem choćby nóg, pach, okolic bikini, to jeszcze na wąsik zwraca uwagę?:P

    zapraszam do mnie na biżuteryjne słodkości:)

    http://natajka89.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj też coś na ten temat wiem, pierwsze plastry jakie kupiłam to własnie z joanny, a później kupowałam innych firm, nawet kremy i powróciłam do tych z Joanny, i najbardziej jestem z ich zadowolona:)

    obserwuje i pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń